lol

Czyjes GG, godzina [14:20]

- lol
- nie pisz lol bo mnie denerwuje
- ciagle lol i lol
- co ty wiesniakiem jestes ?
- lol
- ...

muzyka_lagodzi

- ~tesknota we mnie siedzi, jak drucik z miedzi, sie zarzy rzesy mi parzy~ nanana
- Co tam sobie podspiewujesz?
- Peszek.
- Znaczy sie peszek zdrobniale od pecha?
- Gasz! Nie!
[...]
- ~daj ogien i skreta, snia mi sie bliznieta~
- O!, a Ty co tam mruczysz?
- Hmm, w sumie nie wiem. Rano dzis uslyszalem...
- A wiesz, ze to spiewa Peszek?
- Y, cos ala Peja?
- Nie! Jaki tam Peja? Peszek Maria!
- Jarzabek Waclaw.
[bach poduszka]
- A idz! [foch]

IAMX - "This Will Make You Love Again"


when the joys of living just leave you cold
frozen from the failing mess you made your own
and if you want an ending to your screenplay life
well here's the consolation that will change your heart and mind

all the glitz messiah's just pass the time
a cure for no real sickness, cross your hopes and die
your supermarket jesus comes with smiles and lies
where justice he delays is always justice he denies

this will make you love again
this will make you love again
this will make you love again
this will make you love again

and now you save
love again
to feel the rays
love again
the sweet delays
love again
and shoot the breeze
love again

early thursday mornings
wipe away the flies
the crossfire fight for action
right between your thighs
every touch is sacred
when they leave the room
if i have to switch the lights off
i wanna switch them off with you

this will make you love again
this will make you love again
this will make you love again
this will make you love again

and now you save
love again
to feel the rays
love again
the sweet delays
love again
and shoot the breeze
love again

early thursday mornings
wipe away the flies
the crossfire fight for action
in between your thighs
every touch is sacred
when they leave the room
if i have to switch the lights off
i wanna switch them off with you


IAMX - This Will Make You Love Again (best quality)

osoby

Czyjes GG, godzina [22:37]

- masz, w opisie sece :) zakochany..?
- nie, przed chwila wyrwalem kurczakowi serce
- a dlaczego?
- ...

wtapianie_sie

- Jakos tak ostatnio slodze mniej.
- W zyciu?
- Nie... kawe, herbate.
- I tylko to chcialas mi powiedziec?
- No...

czas_wybujalej_fantazji

- To tutaj?
- Tak. Wchodz, zobaczysz piekny widok.
- Ktora godzina?
- No dokladnie to 3:54, czyli slonce wstaje okolo 4:12, siadaj, stad jest niezly widok.
- Dla mnie z kazdej strony jest ladny widok. O, nawet widze swoj dom.
[Na horyzoncie widac lekka sloneczna poswiate]
- Spojrz, juz nawet gwiazdy znikaja. Tak jakby powoli gasly...
- Uhm...
- No chodz, siadaj kolo mnie. Mam nadzieje, ze nie boisz sie gdy tak nogi
bezwladnie wisza na krawedzi siedemnastu pieter?
- Nie boje sie...
- Wiesz jakie to mile uczucie?
- Domyslam sie, ze jest mile, ale jak cos to mnie lap ...ok?
- Za Toba to nawet skocze.
- Brrr, az mnie skrecilo... powoli rosnie mi adrenalina.
- Tez tak na poczatku mi sie robilo, ale to kwestia przyzwyczajenia i opanowania.
- Jak ladnie niebo zmienia swoj kolor, a chmury tak delikatnie pomaranczowieja.
- Musimy czesciej tu przychodzic, a w ogole dlaczego tak Ci zalezalo?
- Dla napelnienia sie byc moze ostatnim takim widokiem,
oraz zeby poczuc sie prawie jak ptak.

- Prawie jak ptak? Tutaj... hm, co najwyzej mozesz byc strazniczka miasta.
- Nie myslales nigdy o lataniu?
- Zdarzalo mi sie... ale w tym miejscu staram sie odrzucic ta mysl. Jeszcze mi zycie mile.
- A ja gdy tylko zobaczylam ten wiezowiec, gdy tylko tu weszlam
i gdy tu tak siedze, mysle tylko o tym.

[...]
- Nie mozesz skoczyc!
- Nie zabronisz mi...
- Ale ja wtedy za Toba skocze!
- Dziekuje, ale Twoje skrzydla mnie nie uniosa.
- Zglupialas!? Skrzydla!? Jakie skrzydla!? To idiotyczne, nie rob tego!
- Spojrz. Slonce wstalo, razi mnie po oczach, daje mi sygnaly... ktora jest godzina?
- Przestan tak gadac! To jest chore.
- No powiedz mi, ktora jest?
- 4:11
- Ok... dziekuje, ze mnie tu zabrales... [grab] ej, nie trzymaj mnie.
- Wstapilo cos w Ciebie!?
- Nie, to mnie ktos chce opuscic.
- Sluchaj! jesli skoczysz ja szkocze za Toba!
- Lepiej tu zostan, to przeciez Twoje ulubione miejsce.
- Przestan!
- Ktora godzina?
- Czy to wazne!?
- Ktora?
- 4:12, ale co to ma do tego?
- Dzien dobry.
- Trzymam Cie! Nieee! Aaaa![aaaglp], co sie dzieje!? zaraz zemdleje!
- Otworz oczy, za chwile poczujesz blogosc i wszystko zapomnisz.
- Ciebie na pewno nie... spotkamy sie jeszcze?
- Wreszcie zrozumiales...

tak po prostu:
spadli,
skoczyli,
zlecieli,
pfff, kogo to obchodzi
zostaly dwa - nic nie wnoszace do zycia - ciala,
a skrzydel jak nie bylo tak nie ma

...

- Przyznaj. Jestem naiwna.
- Jestes naiwna.
[gulp] przelkniecie sliny
- Dziekuje za uwage.

podworko

Gdy siedzialam na hustawce.

- To sa wyscigi, w ktorych nie mozna uzywac biegania.
- Ja lece. - Chlopczyk wyciaga reke przed siebie i biegnie.
- Kamien, sila kamienia!
- Niszcze bariere kamienia!
- Nie mozna biegnac.
- Ja lece.

dzieci, prawdziwe

mur

- Odwracam glowe i powstaje we mnie obraz codziennosci.
- Hm?
- Jakby przedemna wyrosl mur.
- Mur.
- Tak, taki...
- Prosze Cie, nie siedz tyle przy komputerze. Bredzisz.
- ...

BYKOM_STOP_!

Z ShoutBox'a (sic!)

[Pią 15:47] [nick]: zadko jest tak ze chodowca sie do kogos zglasza ;) (...)
[Pią 15:48] [nick]: ał jaki byk :/ hodowca oczywiscie :P

życie, ludzie, internet

Co to jest indukcja?


wg filozofii: ekhm...otóż INDUKCJA, to wnioskowanie od szczególu do ogółu tj. od twierdzeń dotyczących szczególnych przypadków do wniosku ogólnego obejmującego wszystkie przypadki, rownież niesprawdzone (indukcja niezupelna).