ilmarinen

GG, godzina [19:49]

ilm:
- wiesz co byłoby fajne
- jakby np złapali cie
- ze kradłas w hipermarkecie :d
- wiesz jakies batoniki :-)
- to by był niezły numer :-)

ja:
- czemu byloby fajne "kradzenie" batonikow?

ilm:
- no wiesz
- freak kradnie bationiki
- w sumie byłoby ci głupio jakbym sie dowiedział
- aj a bym sie toba chwalił
- i bym powiedział zes równa kobita

unż_irc

Irc, godzina [00:15]

ja:
- mam nadzieje, ze nie bede wykorzystana
- :>

unż*:
- pewnie ze bedziesz
- ;p
- y
- :>
- ;p
- tralala
- co tam?
- :>

unż* - ukryto na życzenie

...

- ...
- O czym myslisz?
- Cieplo... mi.
- ...

z_uczelni

- Czesc, jak sie masz?
- Czesc... nie mam sie.
- Tzn?
- Czuje zobojetnienie i kompletny tumiwisizm.
- To chyba pospolite w Twojej osobie.
- A zebys wiedzial.
- Heh, no wiem.

gdy_bieglam

[bach]
- Hehehe, zlapalas zajaczka?
- Ała, nie zlapalam.

rozmowa

- Czesc.
- Hejka.
- Cieplo dzis, prawda?
- Prawda,... lecz coz, od jutra nadchodza zimne fronty.
- No tak, [brrr] zapowiada sie zimny listopad,... jak na listopad przystalo
- Heh, no to nic, spadam, bo skonczyla sie wlasnie reklama na TVN, a leci Wladca Pierscieni: Dwie Wieze.
- Uoo, tez chce, moge sie przylaczyc?
- No jasne, tylko skocz jeszcze do kuchni po sok, jakos pic mi sie zachcialo.
- Oki.
[pstryk]
Wolanie z kuchni:
- A paluszki tez wziac?!
Sprzed TV:
- Wez!
[pstryk]
- Lubie ogladac takie filmy, czemu mi wczesniej nie powiedzialas, ze leci i, ze bedziesz ogladala?
- ...
- Masz tu sok.
- Dzieki. [szeptem do siebie] No masz Ci los.

Co to jest indukcja?


wg filozofii: ekhm...otóż INDUKCJA, to wnioskowanie od szczególu do ogółu tj. od twierdzeń dotyczących szczególnych przypadków do wniosku ogólnego obejmującego wszystkie przypadki, rownież niesprawdzone (indukcja niezupelna).